Home O dzieciach Jaki wpływ ma rozwód rodziców na zycie dziecka?

Jaki wpływ ma rozwód rodziców na zycie dziecka?

autor: Marta Mauer-Włodarczak
9 komentarzy 1291 odwiedzin

Divorce

Dzieci łatwiej pogodzą się ze śmiercią jednego z rodziców niż z rozwodem!

Śmierć rodzica jest nieodwołalna i nie pozostawia wątpliwości, dlatego łatwiej jest się z nią pogodzić. Natomiast rozwód rodziców, to otwarta i wciąż rozdrapywana rana. Dla dziecka oznacza to załamanie się fundamentu, na którym dotychczas budowało swoją tożsamość, czuje się oszukane i bardzo samotne. Wiele czasu i wysiłku będzie go kosztowało stworzenie nowego systemu wartości, odbudowanie poczucia bezpieczeństwa i wiary w ludzi. Według statystyk, uda się to jednemu na dziesięcioro dzieci.

Rozwód rodziców to dla dzieci piętno na całe życie, piętno, które zbiera swoje żniwa także w kolejnych pokoleniach. Dzieci z rozbitych rodzin wcześniej przechodzą inicjację seksualną, mają problemy z tworzeniem związków, dwukrotnie częściej się rozwodzą, zataczając tym samym błędne koło.

  • 85 % przestępstw kryminalnych popełnianych jest przez dzieci z rozbitych rodzin

  • 80 % seryjnych morderców pochodzi z rozbitych rodzin

  • 80 % pacjentów szpitali psychiatrycznych to dzieci, których rodzice się rozwiedli,

  • 75 % samobójców to dzieci z rozbitych rodzin

  • 75% osób uzależnionych od narkotyków to dzieci z rozbitych rodzin,

  • 80% gwałcicieli powodowanych przeniesionym gniewem pochodzi z rozbitych rodzin

  • 71% dzieci, które porzucają szkołę pochodzi z rozbitych rodzin

U małych dzieci, częstym skutkiem rozwodu rodziców jest regres w rozwoju np. dziecko przestaje mówić lub chodzić, zaczyna się jąkać. U starszych dzieci następuje znaczne pogorszenie wyników w nauce, częściej zapadają na różne choroby, żyją w ciągłym lęku i poczuciu winy, mają zaniżone poczucie własnej wartości, są częstymi ofiarami wypadków, nadużywają alkoholu, mają problemy z odraczaniem satysfakcji oraz hamowaniem agresji. W dorosłym życiu cierpią z powodu depresji, fobii, zaburzeń seksualnych, nierzadko rozwijają zaburzenia na tle osobowościowym.

Często słyszymy, że dzieci pochodzące z rozbitych rodzin mogą napotkać trudności w budowaniu własnych związków. Wyniki badań potwierdzają, że w tej grupie osób zagrożenie rozwodem wzrasta o ponad 50%.  Ten wynik jeszcze nie przeraża, ale uwaga: ryzyko rozpadu małżeństwa wzrasta do 200%, jeśli oboje małżonkowie pochodzą z rozbitych rodzin!

źródła:

Badania J.S. Wallerstein za ISNR UKSW

Nicholas Wolfinger,phd „Understanding the Divorce Cycle: The Children of Divorce in Their Own Marriages.”

9 komentarzy

spokojnyczlowiek 17 listopada 2012 - 12:31

Co powinna zrobić kobieta, która rozeszła się z mężem gdy jej dziecko było w wieku 2-2,5 lat. Na co powinna zwracać uwagę przy wychowaniu dziecka? Jaką strategię powinna przyjąć przy poznawaniu nowego/nowych facetów oraz o czym powinni wiedzieć faceci spotykając się z kobietą z dzieckiem z rozbitej rodziny?

Odpowiedz
hscfhasc 25 czerwca 2013 - 20:34

tak lekko mówisz „rozeszła się” . Jestem po rozwodzie i nie wierzę w „rozeszła się”. Nie! Ktoś JEST WINIEN. Ja niepotrzebnie zgodziłem się na rozwód i też mam „rozeszła się” a moje dzieci będą chowane przez jej kochanka.

Odpowiedz
hscfhasc 25 czerwca 2013 - 20:34

tak lekko mówisz „rozeszła się” . Jestem po rozwodzie i nie wierzę w „rozeszła się”. Nie! Ktoś JEST WINIEN. Ja niepotrzebnie zgodziłem się na rozwód i też mam „rozeszła się” a moje dzieci będą chowane przez jej kochanka.

Odpowiedz
spokojnyczlowiek 25 czerwca 2013 - 22:21

Piszę „rozeszła się” bo patrzę na to ze swojej perspektywy i mam dystans. Piszę tak bo zależy mi na odpowiedzi, która dotyczy momentu, w którym kobieta obojętnie z jakiego powodu (winy faceta/jej winy/winy wróżki/itp.) wychowuje dziecko samotnie lub przy częściowym udziale/zaangażowaniu ojca. Chodzi mi tutaj też głównie o same dziecko ponieważ często w takich sytuacjach jest poszkodowane przez głupie gry pomiędzy rywalizującymi osobami (matka vs ojciec + jeszcze dochodzą osoby trzecie – rodzice po obu stronach, nowi partnerzy matki/ojca).

Odpowiedz
Grzegorz Maciągowski 27 czerwca 2013 - 20:46

spoko. Kończy się na tym, że faceta przegania policja albo wsadzają go do aresztu bo próbował porozmawiać z synem bądź z córką.

Odpowiedz
ewa 19 sierpnia 2013 - 07:20

a co z ojcem, który ma widzenia ustalone przez sąd co 2 tygodnie na weekend, wakacje 3 tygodnie w lipcu i widuje dzieci przez 6 godzin w miesiącu gdy ma rodzinną imprezę a od trzech lat dzieci nie były z nim na wakacjach? do tego zasądzone alimenty płaci w 1/3? I wszędzie kreuje wizerunek dobrego tatusia i mądrego skromnego człowieka. I to on zniszczył rodzinę gdy poznał na studiach kobietę – mężatkę, której mąż gdy dowiedział się o romansie swojej żony popełnił samobójstwo. Niezła breja co? I jak w takiej sytuacji wychować dzieci na mądrych dorosłych? Co im mówić o ojcu? Tez bawić się w grę pt. „tatuś jest dobry”????

Dominika Skup 22 kwietnia 2013 - 15:14

Moi rodzice rozwiedli sie kiedy miałam 11 lat. Na dodatek moja matka po rozwodzie wpadla w alkoholizm i czesto wyzywala sie na mnie biła gdzie popadnie i wyzywała od najgorszych zdzir, szmat i suk. Byla tez sytuacja ktora najbardziej zapamietalam i nigdy nie zapomne , nocowala u mnie przyjaciolka ( tylko jej powiedzialam o sytuacji w domu ale ona stwierdzila ze moja matka na taka nie wyglada i nie uwiezyla mi ) moja matka byla juz wtedy podpita ale wcale nie zamierzala konczyc , my siedzialysmy u mnie w pokoju i rozmawialysmy kiedy ona nagle wpadla z zapalniczka w reku krzyczala zebym oddala jej papierosy ktore ukradlam bo inaczej podpali mi wlosy a ja ze lzami w oczach powiedzialam ze ich nie wzielam a wtedy ona podbiegla do mnie i zlapala moj warkocz probujac go podpalic na szczescie moja przyjaciolka wyszarpnela go i przytulila mnie do siebie zaslaniajac przed nia. Przepłakałam wtedy całą noc przytulana przez przyjaciółkę. Dziś mam już 17 , jestem niedoszłą samobójczynią , cierpię na fobie i mam depresję trwającą prawie 4 lata.
Dlatego obiecalam sobie ze ja nigdy nie będę taka sama jak moja matka.

Odpowiedz
monika 21 sierpnia 2013 - 17:40

witam mam na imie monika jestem studentką socjoterapii i szukam osób których rodzice sie rozwiedli pisze na ten temat prace magisterską i chciałabym móc porozmawiać z kimś po takim przejściu życiowym,proszę o wpis kogoś kto zgodziłby się na anonimowy wywiad.

Odpowiedz

Możesz śmiało komentować

W ramach tej witryny stosujemy pliki cookies. Akceptuję Dowiedz się więcej